wlewanie miodu do nosa na infekcje zatok przynosowych
Robię to, miałam dziwny rodzaj bólu między oczami nad nosem, i pomyślałam, że spróbuję włożyć tam miód, więc użyłam końcówek q zanurzonych w miodzie, włożyłam je do nosa (1cm) i po roztopieniu się miodu i podniesieniu nosa, bo jestem w łóżku z nosem w kierunku sufitu
i pali się jak cholera, zwłaszcza za pierwszym razem, czułam linie nad głową, łzy z oczu, ale myślę, że to pomogło,
Dostałam mój miód od pszczelarza, więc jest surowy, nie został podgrzany ani przefiltrowany.
Zastanawiałam się, czy jest to znana, powszechna metoda, czy jestem pierwsza?
Może to nieistotne, ale chcę wspomnieć, że miałem operację odchylenia przegrody 2 razy
*DATĘ: * najwięcej bólu zatokowego zniknęło po tym jak zrobiłam to po raz pierwszy, i im więcej to robiłam tym mniej bolało
po pierwszych 2 dniach przestałam używać końcówek q, zamiast tego użyłam strzykawki (bez igły) aby włożyć miód do nosa, miód przechodził przez nos i lał się do ust; Raz dziennie piłam również łyżeczkę kurkumy w proszku z wodą, a w końcu (około 1 tygodnia) ** mój problem został całkowicie rozwiązany**
rzeczywiście zrobiłam to już dawno temu, ale użyłam miodu Manuka doctor 6+, wcześniej unikałam jaskrawych ekranów przez około 10 lat (utrzymanie jasności na moim monitorze do 10%) i byłam zdumiona, kiedy to pomogło i zauważyłam, że jasne światło nie boli już moich oczu, nie sądziłam, że zwykły surowy miód też działa, ale tak było.