Jak gorąco, zanim ktoś się wyczerpał podczas biegu?
Sam raz się wyczerpałem, ale to było podczas siedzenia w saunie. Wiedziałam, żeby wyjść, kiedy miałam zawroty głowy. Delikatnie zawaliłam się na podłogę, wciąż przytomna. Zauważyłem, że stało się coś dziwnego. Cóż, po pierwsze, wielokrotnie mrugałem powoli, czego się spodziewałem. Ale także, na początku, nawet uniesienie głowy o cal sprawiło, że miałem zawroty głowy. W miarę upływu czasu mogłem jednak podnosić się dalej, aż w godzinę po zawaleniu się wróciłem do normy.
Zastanawiałem się jednak, czy ktoś biegnie do ćwiczeń i na dworze jest gorąco, jak gorąco musi być zanim pojawi się wyczerpanie cieplne i musi przestać biegać? Dla mnie w saunie, to wziął temperaturę ponad 120 stopni Fahrenheita zrobić mi zawroty głowy, a nawet wtedy, ilość czasu to trwało 45 minut między wejściem do sauny i uzyskanie zawrotów głowy. Ale wiem, że to ćwiczenie obniżyło by temperaturę i czas. Myślę, że byłoby bliżej do 100 stopni temperatury otoczenia, zanim to ustawi się w i tutaj jest moja hipoteza, dlaczego:
Hipoteza
Tak więc, zakładając, że osoba, o której mowa nie ma warunek, który uniemożliwia mu pocenie się i jest nawodniony i ma przekąski lub zjadł posiłek nie wszystko na długo przed rozpoczęciem biegu tak, że odwodnienie i głód nie są tutaj czynnikiem, pot i temperatura odgrywają rolę.
Pocenie się pomaga początkowo, ponieważ chłodzi ciało. Ale podczas biegania emitujesz ciepło z pracujących mięśni. Bieganie angażuje większość mięśni ciała, więc jest to duża ilość ciepła. Ciepło to trafia do chłodniejszego powietrza, aż do pewnego punktu.
W pewnym momencie temperatura otoczenia wokół ciebie będzie w równowadze z ilością ciepła z mięśni. Wtedy właśnie ciepło zacznie się nagrzewać. W tym momencie pocenie się nie wystarcza, by dużo ostygnąć, jeśli w ogóle. Kiedy pocenie się nie wystarcza, to dopiero wtedy, kiedy ta osoba dostanie zawrotu głowy.
Jeżeli ta osoba dostanie zawrotu głowy i załamie się w świadomości, to ta osoba ma wyczerpanie cieplne. Staje się nieprzytomna i temperatura ciała wzrasta, udar cieplny. W obu przypadkach ochłodzenie się i co ważniejsze wydostanie się z gorąca jest priorytetem, ale wyczerpanie cieplne jest mniej naglące niż udar cieplny.
Więc mam rację co do tego, jak ktoś dostanie wyczerpania cieplnego podczas biegu, a także, czy mam rację, że blisko 100 stopni Fahrenheita będzie temperatura powietrza, przy której to się zacznie dziać?