Jest tu wiele pytań, więc zajmę się nimi jeden po drugim.
Twoje początkowe pytanie: Czy niedźwiedź dziąsłowy może wywołać cukrzycę?
Jeden gigantyczny niedźwiedź dziąsłowy, sam jest bardzo mało prawdopodobny, aby wywołać cukrzycę. Nie chcę mówić w nieskończoność, bo nic w zdrowiu nie jest pewne. Jednak prawdopodobny kaptur jest tak blisko 0%, że uznałbym to za nieistotne.
Następnie stwierdziłeś, że zaraz po spożyciu słodkiego niedźwiadka gumowego poczułeś się zmęczony, a następnego ranka twój oddech pachniał słodko.
Przyczyną obu tych objawów może być bardzo dobrze, ponieważ twój poziom cukru staje się drastycznie wysoki. W dziedzinie medycyny nazywamy to DKA. (Cukrzycowa kwasica ketonowa). Zasadniczo, Twój organizm rozpoznaje gwałtowny wzrost poziomu glukozy we krwi i próbuje wszystkiego, co jest w książkach, aby go wydalić. Twój organizm robi to poprzez uwalnianie ketonów z układu oddechowego. DKA jest rozpoznawany przede wszystkim przez słodko pachnący oddech. Prawie jak soczysta guma owocowa.
DKA może być w rzeczywistości bardzo poważnym nagłym przypadkiem, który, jeśli nie zostanie sprawdzony, może doprowadzić do śpiączki cukrzycowej. Jednak u osób bez cukrzycy i prawidłowo pracującej trzustki poziom cukru powinien już wrócić do normy.
Uważam, że Twój incydent z kaszlem jest zupełnie niezwiązany.
Podsumowując. Nie, nie sądzę, że rozwinęła się u Pani cukrzyca z powodu jednego misia gumowego. Jednakże, nigdy nie boli, aby zostać sprawdzonym pod kątem tej choroby. Bardzo dobrze, że możesz mieć już cukrzycę, a niedźwiadek wrzucił cię do DKA. Ponieważ nie mogę cię zobaczyć, ani prawidłowo wykonać żadnych badań. Żeby przykryć się za wszelkie kwestie prawne powiem, że 1. Nie jestem lekarzem i 2. Idź to sprawdzić.
W kwestii powiedzenia rodzicom. Po prostu powiedz, że miałeś trochę cukierków, po czym poczułeś się naprawdę dziwnie i jesteś zdenerwowany, że możesz mieć cukrzycę. Każdy rozsądny rodzic przynajmniej umówi cię na wizytę u lekarza.
Rich AEMT
Źródło http://www.diabetes.org/living-with-diabetes/complications/ketoacidosis-dka.html