2016-02-06 12:31:23 +0000 2016-02-06 12:31:23 +0000
6
6

Czy świece były związane z rakiem?

Jeden z członków rodziny powiedział mi, że palenie świec może powodować raka. Czy to prawda?

Nie sądziłem, że tak, ale postanowiłem trochę poszukać. I znalazłam wiele mieszanych informacji. Znalazłem niektóre artykuły o naukowym związku , ale znalazłem inne, które mogą być naukowe lub nie, które twierdzą, że niektóre nie powodują raka . Wydaje się, że istnieje wiele anegdot i opinii, ale nie mogę znaleźć wiele naukowych podstaw, aby dowiedzieć się, jakie jest prawdziwe zagrożenie.

Więc moje pytanie brzmi:

Czy istnieje wyraźny naukowy związek pomiędzy zwykłymi świecami a rakiem?

Odpowiedzi (1)

1
1
1
2016-04-07 14:25:09 +0000

Naukowcy odkryli, że niektóre produkty perfumowane w domu mogą tworzyć niezdrowe poziomy formaldehydu, na przykład świece zapachowe. Ze względu na jego szerokie zastosowanie, toksyczność i lotność, formaldehyd jest istotnym czynnikiem wpływającym na zdrowie człowieka.

W 2011 roku Narodowy Program Toksykologii USA opisał formaldehyd jako “znany jako czynnik rakotwórczy dla człowieka”.

** Ciekawy artykuł, który mówi trochę o tym:**

Z zimowym wiatrem wyjącym do drzwi, myśl o waleniu w luki i zapaleniu świecy zapachowej jest zrozumiała.

Ale nowe badania sugerują, że świece zapachowe mogą być o wiele bardziej szkodliwe niż wcześniej sądzono, wydzielając potencjalnie niebezpieczny poziom toksycznej substancji formaldehydu.

Badanie przeprowadzone przez profesora Alastaira Lewisa z National Centre for Atmospheric Science na University of York wykazało, że składnik powszechnie używany do nadawania świecom zapachu mutuje w formaldehydzie w kontakcie z powietrzem.

Składnik, o którym mowa, to limonen, który jest używany do nadawania świecom zapachu o zapachu cytrynowym. W stanie niezmienionym limonen jest uważany za tak bezpieczny, że jest używany do aromatyzowania żywności, jak również do nadawania produktom czyszczącym i odświeżającym powietrze cytrynowego zapachu.

Ale limonen reaguje również z naturalnie występującym ozonem, kiedy jest uwalniany do powietrza, powodując, że jedna na dwie cząsteczki limonenu mutuje w formaldehyd.

Choć wiadomo już, że limonen, który występuje naturalnie w roślinach, może ulegać degradacji do postaci formaldehydu, prawie każde badanie jego szkodliwego wpływu zostało przeprowadzone kilkadziesiąt lat temu.

Profesor Lewis ma zatem podwójne obawy. Po pierwsze, stężenie limonenu, które znalazł w świecach zapachowych, było do 100 razy wyższe niż wcześniej sądzono.

Drugie domy pozwalają teraz na ucieczkę tak małej ilości energii i powietrza, że te wysokie stężenia formaldehydu utrzymują się dłużej i mogą powodować długotrwałe szkody.

Przemawiając do Telegrafa powiedział: “Naprawdę zaskakujące jest to, jak wysokie są teraz stężenia niektórych substancji zapachowych w domach ludzi… Chemikalia zapachowe całkowicie dominują teraz we wnętrzu większości domów.”

“Problem w tym, że tak naprawdę nie wiemy, jakie są konsekwencje długotrwałego narażenia na formaldehyd. Jest to substancja chemiczna, o której wiadomo, że szkodzi ci długoterminowo.”

Pobrane z Telegrafu .