Dlaczego moja dziewczyna ma takie mniejsze taborety, kiedy jemy to samo jedzenie?
Moja dziewczyna i ja mamy dość dobrze zaokrągloną dietę. Jemy dużo warzyw, fasoli i zbóż, trochę nabiału i umiarkowaną ilość mięsa (może jedna porcja dziennie). Zakładam, że nasza dieta jest co najmniej tak samo bogata w błonnik jak przeciętna lub zalecana. Oboje jemy co najmniej 3 posiłki dziennie i często jemy nieco większy posiłek niż ja. Ja mam cienką ramę, a jej średnia jest przeciętna.
Ale tu się różnimy. Zwykle wypróżniam się raz lub czasami dwa razy dziennie, a moja wydajność jest zazwyczaj co najmniej równa stopie i unosi się na wodzie. Wydaje mi się, że wygląda to całkiem zdrowo. Ale ona kala się tylko raz każdego innego dnia i jest to tylko stosunkowo niewielka ilość twardych kamyka jelenia.
Gdzie trafiają wszystkie jej odpady? Czy ma niesamowicie wydajne enzymy, które wykorzystują paszę objętościową zamiast ją wyrzucać? Tak czy inaczej, nie wydaje się to zbyt zdrowe, aby jej kał był tak zwarty, ale nie wydaje się, aby ilość owoców czy jedzenia batonów z błonnikiem zmieniła sytuację.