Ślina jest bezpieczna do stosowania na narządy płciowe. Podczas gdy prawdą jest, że w ustach znajduje się wiele mikroorganizmów , te same odmiany często rozwijają się w innych częściach ciała i wszystkie są nieszkodliwe dla normalnie funkcjonującego układu odpornościowego. Ślina zawiera również antybakterie, ma kwaśność podobną do skóry i działa jako bufor pH.
Jedyną obawą jest to, że może zawierać również wszystko, co ostatnio znajdowało się w ustach. Na przykład, używanie śliny jako seksualnego środka nawilżającego może być ryzykowne, jeśli -
miałeś/aś miejscową infekcję wokół ust lub warg lub niedawno lizałeś/aś lokalizację takiej infekcji,
ostatnio jadłeś/aś pokarm, który może podrażniać wrażliwą skórę lub błony śluzowe (e. g. ocet, sól lub cokolwiek ściernego), lub
niedawno całowałaś/eś lub uprawiałeś/eś seks oralny z kimkolwiek, kto może mieć chorobę przenoszoną drogą płciową.
W przypadku, gdy nie jesteś pewna/y, inne smary na bazie wody sprzedawane w supermarketach i aptekach są bezpieczną alternatywą.