Odpowiadam na moje własne pytanie, yay! To jest moja próba odpowiedzi na moje pytanie, pomimo mojego braku znajomości dużej części medycyny. Dlatego podkreślam, że nie gwarantuję tej odpowiedzi, ma to być bardzo przybliżona ocena i nie powinna być uważana za dokładną. Być może inni skomentują rzeczy, które pominąłem i pozwolą mi uczynić to lepiej…
Po pierwsze, Oto szybki link, który omawia tę koncepcję: http://blog.inceptsaves.com/blog/2010/10/27/donor-recruitment-how-can-one-pint-of-blood-save-three-lives/
Tak więc istnieją trzy rodzaje produktów, które mogą być wytwarzane z krwi pełnej, a każdy z nich jest podzielony na ładną “jednostkę”, liczbę bazową używaną do określenia, ile produktu jest zamawiane przez szpital. Jednakże, jedna donacja krwi pełnej nie stanowi pełnej jednostki w żadnym z tych trzech rodzajów produktów. Więc to, co otrzymujemy to:
- Czerwone krwinki (RDC): niewiele mniej niż 2 donacje na jednostkę
- Płytki krwi: 5-6 (widziałem obie liczby, 6 wydaje się bardziej powszechne) donacji na jednostkę
- Osocze: mniej pewne, myślę, że około 2 donacji na jednostkę?
Tak więc dla 10 donacji czerwonych krwinek wyprodukujesz 2 jednostki płytek krwi, 5 jednostek RDC i osocza. Jeśli do uratowania życia potrzebna jest jedna jednostka, wtedy uratujesz 12 istnień ludzkich dzięki tym 10 donacjom, lub 1,2 życia na donację.
Jednakże, wygląda na to, że wiele jednostek jest wymaganych na operację/transfuzję/wypadek.
Czerwone krwinki
w 2010 roku średnio 2,75 jednostki na pacjenta . To nie jest nigdzie w pobliżu dokładnego oszacowania jednostek potrzebnych na “uratowane życie”, ale staram się uzyskać bardzo przybliżone oszacowanie. Na razie powiedzmy, że każda transfuzja uratowała jedno życie, a więc potrzeba było około 5,25 jednostek krwi pełnej na jedno “uratowane życie” przez RBC. W rzeczywistości szanse są takie, że nie każdy pacjent był w sytuacji krytycznej dla życia, więc powinniśmy spojrzeć na liczbę jednostek zużytych na pacjenta, który był w sytuacji krytycznej dla życia, ale nie mam tej liczby. Ponieważ wydaje się prawdopodobne, że ci w sytuacjach nie będących w stanie krytycznym wymagaliby mniej RBC niż ci w stanie krytycznym, założyłbym, że liczba jednostek zużytych na operację w stanie krytycznym jest wyższa, co oznacza, że całkowita liczba uratowanych istnień ludzkich na oddanie krwi jest niższa, ale nie mam statystyk na ten temat.
Płytki
Wiem, że oddanie jednego narządu może zająć do 30 jednostek ; ale to prawdopodobnie wysokie oszacowanie, aby podkreślić znaczenie oddawania narządów.
Do przeszczepu szpiku kostnego użyto 54 PC w ciągu 100 dni po przeszczepie , gdzie PC jest zdefiniowane jako ilość płytek krwi z pojedynczej donacji krwi pełnej, ale zostało również zdefiniowane jako wymagające 9-6 PC, aby stworzyć pełną jednostkę; więc jest to niewielka rozbieżność z innymi liczbami. Ja bym to ujął na poziomie średnio 5 jednostek na transfer szpiku kostnego?
Średnia liczba płytek krwi przed transfuzją wynosiła 32,055 przy zdrowej liczbie płytek krwi wynoszącej 150,000 do 400,000 . Jedna jednostka powinna podnieść liczbę płytek krwi o 30,000-50,000 . Jeśli przyjmiemy, że transfere dość płytek krwi, aby uzyskać kogoś do blisko dolnego końca “zdrowego”, 150,000, wtedy potrzebowaliby kolejnych 3-4 jednostek na transfuzję. Wydaje się to zgodne z innymi wyliczeniami, które widziałem, gdzie wszystkie operacje wymagają 5+ jednostek. Idąc z korzystnym porównaniem, powiedzmy, że średnio 3 jednostki na ratującą życie transfuzję. Nie jestem pewien tej liczby, ale to najlepsze, co udało mi się do tej pory osiągnąć.
Z tą liczbą wygląda to tak, że na jedno życie uratowane dzięki płytkom krwi przypada 15-18 pobrań krwi pełnej.
Osocze
W tym miejscu poddaję się i podnoszę ręce. Osocze jest dzielone na wiele różnych produktów, a próba uzyskania średnich dla wszystkich tych produktów, aby rozwinąć średnią liczbę zużytych jednostek jest po prostu zbyt skomplikowana.
na razie, dopóki nie zabiorę się do robienia lepszych badań, bądźmy wyjątkowo hojni i załóżmy, że każda jednostka ratuje jedno życie. Bardzo w to wątpię, powiedziałbym, że jest to prawdopodobne, że jest to co najmniej minimum 2 jednostki na uratowane życie, ale staram się pozostać po hojnej stronie; i przy braku jakichkolwiek statystyk mogę przynajmniej powiedzieć, że definiują jednostki jako minimalną ilość, co prawdopodobnie sugeruje, że nie spodziewają się, że dorośli kiedykolwiek będą potrzebować mniej niż 1 jednostki na transfer, co sugeruje, że co najmniej jedna jest potrzebna na interwencję ratującą życie.
Dając to prawdopodobne hojne założenie patrzylibyśmy na 1 uratowane życie na dwie donacje krwi pełnej przez osocze.
Inne produkty
Istnieją inne produkty, które mogą być wytwarzane z krwi pełnej. Żaden z nich nie jest tak użyteczny jak powyższe i rzadko są one zbierane, ale przynajmniej niektóre z nich są wykorzystywane i dodałyby się do ogólnej liczby uratowanych istnień ludzkich o bardzo małą ilość. Nie czuję się jak dodawanie ich w górę, ponieważ brzmi to jak są one tak minimalny wpływ, i nie będzie. To dlatego, że myślę, że każde życie zachowane dzięki tym metodom jest równoważone przez…
Marnowanie i przeterminowanie
Niecałe 5% wszystkich produktów krwiopochodnych jest niewykorzystywanych z powodu marnowania lubbycie zbyt starym. Myślę, że to marnotrawstwo bardziej niż przeciwdziała powyższym innym produktom, więc zamierzam zignorować oba i po prostu udawać, że te dwie afekty doskonale się nawzajem równoważą.
Ocena końcowa
To wszystko jest bardzo bardzo zgrubna matematyka dla laika, więc nie przysięgam na żadną z nich. Starałem się unikać zakładania maksymalnej liczby uratowanych istnień na donację; choć jest całkiem możliwe, że przeoczyłem jakiś ważny czynnik, który spowodował niedoszacowanie tych liczb; opinie są mile widziane.
Jednakże, jak wynika z matematyki, mamy:
- 5,25 oddanej krwi pełnej na uratowane życie (HBD/L) dla RBC
- 15 HBD/L dla płytek krwi
- 2 HBD/L jako bardzo hojne założenie dla osocza.
Wynika z tego, że na jedną donację przypada 757 uratowanych istnień ludzkich.
więc trochę mniej niż 1 uratowane życie na donację przy moim najbardziej hojnym założeniu; chociaż obawiam się, że moje lenistwo i nie wykonanie obliczeń dotyczących osocza prawdopodobnie podniosło tę liczbę wyżej niż powinna być. Zakładając, że nie popełniłem jakiegoś oczywistego błędu w obliczeniach; co jest całkiem możliwe!
Tak więc każde 2 oddane przez Ciebie pełne krwi uratują życie! Ja oddaję krew od około 10 lat, czyli 1 donacja na 2 miesiące, więc to wciąż oznacza ponad 30 uratowanych istnień. Nadal nie jest źle, biorąc pod uwagę jak niewiele mnie to kosztuje.
Zapraszam do kontaktu każdego, kto ma większą wiedzę na ten temat niż… no cóż, geek googlujący losowe statystyki, który może być w stanie wskazać czynniki, które przeoczyłem. To zdecydowanie nie jest ostateczne; ale miło jest mieć przynajmniej przybliżoną zasadę kciuka.