2016-02-08 22:46:34 +0000 2016-02-08 22:46:34 +0000
6
6

Czy ciało ludzkie może przełączyć się w tryb "głodowania"?

Wielokrotnie słyszałem z mniej niż wiarygodnych źródeł, że odchudzanie się poprzez spożywanie mniejszej ilości posiłków (zazwyczaj realizowane poprzez pomijanie posiłków, a nie mniejszych) spowoduje, że ciało ludzkie wejdzie w jakiś tryb “głodowania”, w którym gromadzi kalorie, ponieważ uważa, że w przyszłości może nie otrzymać ich więcej. Większość ludzi wspomina też o tym, że może to spowodować wzrost wagi. Ludzie, od których to słyszę, mówią, że jest to zdroworozsądkowe i powszechnie uważa się, że nigdy nie mają nic na jego poparcie. “Twierdzą, że tak po prostu jest.

W grę wchodzi wiele zmiennych i nie jestem biologiem ani dietetykiem, ale interesuje mnie, czy istnieją jakieś badania potwierdzające to twierdzenie. Czy istnieje tryb głodowy, do którego może wpaść twoje ciało? Jeśli tak, to co go uruchamia? Czy prowadzono badania nad tym, jak organizm reaguje na krótszy czas karmienia i ogólnie mniejszą ilość kalorii? Jaki jest długoterminowy (6+ miesięcy?) wpływ takiej diety, jeżeli dana osoba nadal może zapewnić sobie odpowiednie spożycie składników odżywczych poza kaloriami?

Nie mówię tu o czczeniu ekstremalnym i dietach głodowych. Myślę o dietach z 1000-1500 kalorii dziennie w spójny sposób (przyjmujących mniej więcej taką samą ilość kalorii w mniej więcej tej samej porze dnia). Chociaż byłbym zainteresowany badaniami lub wiedzą poza tymi limitami.

Nawet jeżeli zignorujemy głód jako metodę dietetyczną, to jeżeli osoba przestałaby jeść, to czy istniałaby wyraźna różnica w tym, jak jej ciało przetwarza tłuszcze albo zużywa energię w procesie głodowania?

Odpowiedzi (3)

2
2
2
2016-02-09 20:30:23 +0000

Zamierzam podejść do tego z czysto fizjologicznej perspektywy. Przy tych wszystkich dostępnych dietach może to być bardzo mylące. Ketogeniczne, Atkins, Paleo, itd… Organizm wykorzystuje glukozę dla energii. Wiele, wiele, wiele związków, które jemy są złożone i duże. Nasz organizm wykorzystuje każdy z nich w bardzo efektywny sposób.

Krótka odpowiedź: TAK! Mamy tryb “głodowania”, ale to się nazywa glukoneogeneza. Kiedy przestajemy jeść, używamy glikogenu (ogromne łańcuchy połączonej glukozy) do produkcji energii. Kiedy glikogen jest wyczerpany, zaczynamy bezkrytycznie (sytuacyjnie) używać białek i lipidów jako energii. Istnieje wiele molekuł, które zawierają tajemniczy składnik (węgiel), którym enzymy mogą manipulować, aby stworzyć zawsze ważną, sześciopierścieniową molekułę, której potrzebujemy do życia.

Szczerze mówiąc 1000-1500 nie jest naprawdę głodny; w zależności od płci, poziomu aktywności, BMR, itp. W zależności od makijażu tych 1500 kalorii, ciało będzie korzystać z drogi najmniejszego oporu. Jeśli weźmiesz ~ 600 kalorii z węglowodanów, będziesz ich używać. Jeśli przyjmiesz 100 kalorii z węglowodanów, będziesz korzystać z tych i suplementacji glikogenu.

Istnieją ścieżki sygnałowe w organizmie, które są celowo zaprojektowane, aby zapewnić stały, stały dopływ glukozy w naszym krwiobiegu. Nasz mózg sam zużywa około ~120 g węglowodanów dziennie. Dopóki mamy dostępne cząsteczki węgla, nasz organizm będzie je brał i przestawiał na “paliwo”. To dlatego widzisz, że ludzie tracą na wadze lub masie mięśniowej - ponieważ organizm dosłownie zjada tkankę mięśniową, aby przeżyć.

1
1
1
2016-04-10 22:30:23 +0000

Głód/pobyt prowadzi do zmian fizjologicznych, które ostatnio są badane jako uzupełnienie chemioterapii do walki z rakiem.

Zaleceniem żywieniowym dla pacjentów z rakiem otrzymujących chemioterapię, opisanym przez American Cancer Society, jest zwiększenie spożycia kalorii i białka. Jednak u prostych organizmów, myszy i ludzi, poszczenie - bez spożywania kalorii - powoduje szereg zmian związanych z ochroną komórek, co byłoby trudne do osiągnięcia nawet przy koktajlu silnych leków. U ssaków ochronny efekt postu polega częściowo na ponad 50% obniżeniu poziomu glukozy i insulinopodobnego czynnika wzrostu 1 (IGF-I). Ponieważ proto-onkogeny funkcjonują jako kluczowe negatywne regulatory zmian ochronnych wywołanych przez post, komórki wyrażające onkogeny, a więc zdecydowana większość komórek nowotworowych, nie powinny reagować na sygnały ochronne generowane przez post, promując ochronę różnicową (różnicową odporność na stres) komórek normalnych i nowotworowych. Wstępne doniesienia wskazują, że post do 5 dni, po którym następuje normalna dieta, może również chronić pacjentów przed chemioterapią, nie powodując przewlekłej utraty wagi ciała. Natomiast długotrwałe ograniczenie spożycia kalorii o 20 do 40% (ograniczenie diety, DR), którego wpływ na progresję nowotworów był szeroko badany od dziesięcioleci, wymaga tygodniowych miesięcy, aby być skutecznym, powoduje znacznie skromniejsze zmiany w stężeniu glukozy i/lub IGF-I oraz sprzyja przewlekłej utracie wagi zarówno u gryzoni, jak i ludzi. W tym badaniu dokonujemy przeglądu podstawowych, jak i klinicznych badań nad odpornością na post, ochroną komórek i chemioterapią oraz porównujemy je z badaniami nad DR i leczeniem nowotworów. Chociaż konieczne są dodatkowe badania przedkliniczne i kliniczne, to jednak post może przełożyć się na skuteczne interwencje kliniczne w celu ochrony pacjentów i poprawy wskaźnika terapeutycznego. http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21516129

1
1
1
2016-04-10 06:19:28 +0000

Znalazłem całkiem dobry artykuł tutaj , który dość inteligentnie omawia tryb głodowania i powołuje się na ważne badania. Krótko mówiąc, tak, tryb głodowy istnieje, ale nie spowoduje on, że człowiek przybierze na wadze, przynajmniej podczas głodu. Jednakże, gdy osoba, która uruchomiła swój odruch głodowy, może normalnie i według własnej woli jeść, traci poczucie bycia nasyconą i nie tylko odzyskuje swoją pierwotną wagę, ale i przybiera na wadze znacznie więcej. Potrzeba kilku dni głodu (nie tylko jednego lub dwóch), aby uruchomić tryb głodowy. Przeciętnie, ludzie w badaniu w Minnesocie zaobserwowali średni spadek tempa metabolizmu o około 40%. Z tego powodu diety głodowe nie są na ogół zalecane.